Kolka u niemowlaka to jeden z najczęstszych i najbardziej stresujących problemów, z którymi mierzą się świeżo upieczeni rodzice. Płacz, który pojawia się nagle, jest trudny do ukojenia, a dziecko podkurcza nóżki i pręży się z bólu. Choć kolka nie zagraża zdrowiu maluszka i z czasem mija, potrafi być ogromnym wyzwaniem. Jak więc pomóc dziecku i sobie przetrwać ten trudny czas?
Przede wszystkim warto pamiętać, że kolka nie ma jednej, uniwersalnej przyczyny. Może być wynikiem niedojrzałości układu pokarmowego, nadmiernego połykania powietrza podczas karmienia, a nawet reakcji na niektóre składniki diety mamy karmiącej piersią. Dlatego pierwszym krokiem jest przyjrzenie się sposobowi karmienia. Jeśli karmisz piersią, spróbuj zadbać o prawidłowe przystawianie maluszka – tak, aby nie łykał powietrza. Jeśli używasz butelki, wybierz smoczek z antykolkowym zaworkiem, który zmniejszy ilość połkniętego powietrza.
Nieocenione mogą być także techniki wspierające trawienie. Masaż brzuszka wykonywany delikatnymi, kolistymi ruchami zgodnie z ruchem wskazówek zegara może pomóc uwolnić gazy i złagodzić dyskomfort. Ciepły okład na brzuszek, na przykład termofor owinięty pieluszką, również przynosi ulgę. Warto też wypróbować noszenie dziecka w pozycji pionowej, najlepiej blisko ciała, w chuście lub na rękach, co może wspomóc pracę układu pokarmowego i działa uspokajająco.
Niektóre dzieci reagują dobrze na delikatne kołysanie czy spokojne dźwięki, takie jak biały szum lub szum suszarki. Stały rytm i znane odgłosy przypominają warunki z życia płodowego i mogą działać kojąco. Jeśli kolka występuje codziennie o podobnej porze, postaraj się tak zorganizować dzień, aby w tym czasie być w spokojnym, przewidywalnym otoczeniu – to pomoże nie tylko maluchowi, ale i Tobie.
Choć wiele mówi się o kroplach i suplementach wspierających trawienie, zawsze warto skonsultować ich stosowanie z pediatrą. Każde dziecko jest inne, dlatego to, co pomaga jednemu, niekoniecznie sprawdzi się u drugiego. Jeśli kolka jest bardzo nasilona, a płacz nie ustaje mimo wszystkich prób ukojenia, dobrze skonsultować się z lekarzem, aby wykluczyć inne przyczyny dolegliwości.
Pamiętaj – kolka minie. Choć może trwać kilka tygodni, najczęściej ustępuje samoistnie około 3–4 miesiąca życia. To trudny etap, ale tymczasowy. W tym czasie zadbaj także o siebie – szukaj wsparcia u bliskich, nie bój się prosić o pomoc i odpoczywaj, kiedy możesz.